Czy własnoręczne naprawy to dobry pomysł?
Często nasze samochody ulegają awariom i wtedy konieczna jest ich naprawa. Wielu z nas robi to na własną rękę, jednak takie rozwiązania z wielu powodów mogą okazać się kiepskim pomysłem. Dlaczego tak jest? Gdy naprawiamy wszystko samodzielnie, nigdy nie mamy pewności, że uda się nam poradzić z usterką. Nie możemy być przekonani, że naprawa zakończy się sukcesem, a jeśli utkniemy w martwym punkcie, sytuacja może sprawić nam wiele dodatkowych problemów. Dobre warsztaty dają nam pewność, że samochód zostanie naprawiony, a często także gwarancję, że będzie działał przez długi czas i gdy jednak się zepsuje, części zostaną wymienione na koszt danego zakładu mechanicznego. Jest to o wiele bezpieczniejsze rozwiązanie.
Kontrowersje w okół pojazdów elektrycznych
Zróżnicowane oczekiwania użytkowników, jak i trudność w ocenie sumarycznego wpływu na środowisko, wygodę i otoczenie, powodują burzliwą dyskusję wśród zwolenników i przeciwników napędów elektrycznych. Dyskusja ta, gdy dotyczy samochodów, jest bardzo emocjonalna.
Pojazd elektryczny jest znacznie wygodniejszym środkiem komunikacji niż jakikolwiek inny środek transportu - przeciwnicy twierdzą, że niczym się nie różni użytkowanie samochodu elektrycznego i spalinowego w warunkach miejskich. Zwolennicy twierdzą, że brak hałasu, wibracji, a także dużo większe możliwości manewrowe przy małych prędkościach (miejskich) są nieporównywalne z samochodem spalinowym.
Podróż pojazdem elektrycznym zapewnia większy komfort i bogatsze wrażenia podczas jazdy - przeciwnicy zwracają uwagę na to, że samochód elektryczny jest tak samo wyposażony jak spalinowy. Zwolennicy zauważają, że nawet przy tym samym wyposażeniu, cisza i brak wibracji zwiększają komfort. Dla przykładu, można swobodnie rozmawiać, słuchać muzyki.
Użycie elektryczności jest całkowicie ekologiczne: nie powiększa globalnego ocieplenia, nie powoduje emisji szkodliwych toksyn - fabryki i elektrownie zanieczyszczają środowisko, a są one niezbędne do działania samochodów elektrycznych. Ocena całkowitego wpływu na środowisko samochodów spalinowych i elektrycznych jest bardzo trudna i niejednoznaczna. Dla przykładu, kilometr przejechany samochodem elektrycznym w Niemczech i we Francji powoduje inną emisję CO2 (Ponieważ w Niemczech większość energii jest z paliw kopalnych, a we Francji z elektrowni atomowych).
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Pojazd_elektryczny
Auto na prąd w Polsce - historia
W 1971 roku, w zakładach WSK w Mielcu (woj. podkarpackie) rozpoczęła się seryjna produkcja pojazdów elektrycznych Melex. Początkowo były to wyłącznie wózki golfowe, które trafiały przede wszystkim na rynek Stanów Zjednoczonych. Obecnie Melex działa jako niezależna firma i produkuje ponad 100 wersji pojazdów elektrycznych (pasażerskich, bagażowych i specjalnych). Umożliwiają one przewożenie do 1250 kg ładunku lub do 8 osób. Wśród pojazdów specjalnych znajdują się modele przeznaczone dla poczty, ambulanse i karawany pogrzebowe.
W 2008 roku w Gdyni przy udziale Akademii Morskiej w Gdyni oraz miłośników i użytkowników pojazdów elektrycznych z całej Polski odbył się I Zlot Pojazdów Elektrycznych i Hybrydowych pod hasłem "Pożegnanie ropy". Rok później w tym samym miejscu odbył się II Zlot Pojazdów Elektrycznych i Hybrydowych pod hasłem "Nowa era w motoryzacji". Kolejne spotkania użytkowników pojazdów elektrycznych miały miejsce w 2011 i w 2012 w Żyrardowie. Podczas wszystkich spotkań prezentowane były osiągnięcia polskich konstruktorów i nie tylko.
W 2012 roku polska firma Arkus & Romet Group wprowadziła na rynek miejski samochód elektryczny Romet 4E o zasięgu ok. 120 km.
W miastach w Polsce (m.in. w Krakowie, Gdańsku, Jaworznie i Warszawie) testowane są autobusy elektryczne, których eksploatacja ma rozpocząć się w najbliższym czasie. O pojazdach elektrycznych (także w kontekście możliwości wykorzystania ich do magazynowania energii odnawialnej, można przeczytać w publikacji "Demokracja energetyczna" fundacji Zielony Instytut.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Pojazd_elektryczny